29.08.2019

Lublin- miasto wzruszeń


Podczas pleneru rzeźbiarskiego w Lublinie zadaniem było wykonanie pracy kojarzącej się z tym miastem.  Moja rzeźba przedstawia napis Lublin stylizowany na blokowisko z którego wyłania się gitara i, próbujący na niej grać, koziołek z lubelskiego herbu. W dole nakreślona ,ręcznie, inskrypcja ,,Specjalista od wzruszeń,,. Baaardzo dawno temu, na Olsztyńskich Spotkaniach Zamkowych ,Śpiewajmy Poezję, pojawiła się wokalno- instrumentalna grupa schludnie odzianej, nienagannie uczesanej młodzieży z Lublina. Była to Lubelska Federacja Bardów. Odtąd jest to moje pierwsze skojarzenie, gdy pada słowo ,Lublin,. Ówczesna młodzież dziś się z lekka postarzała, pozarastała, skróciła swą nazwę, ale ich występy budzą emocje i wzruszają mnie nieodmiennie. Właśnie z ich repertuaru pochodzi pieśń o specjaliście od wzruszeń. I tak to sobie wymyśliłem i wyrzeźbiłem. Pracowaliśmy na dzielnicy Bronowice, klimatem przypomina mi moje olsztyński Zatorze z dawnych lat. Bezkonkurencyjna zaś jest lubelska Starówka i lody w Portofino. Gdybym wiedział, że będzie tak fajnie, to bym przyjechał kilka dni wcześniej.