12.05.2009

Epizody wojny rewolucyjnej


Się dzieje w mieście...Kopernika ubrano w czapkę Doktora Che, Żydówek się nie obsługuje a w Dziadka Ziuka wali się puchą z farbą.Bojownicy o demokrację zaatakowali nocą (noc sztuki ?). Kolory agresji, jeżeli nie są przypadkowe,mogą coś wyjaśnić. Tylko zamiast DYKTATOR mogli napisać TYRAN. Zostałoby farby na następną akcję (pewnie "Kamieni na szaniec" nie czytali). A to dopiero początek Artystycznego Lata.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.